Dziś dostałem trochę wolnego na focenie, a że była okazja wybrać się z Kmieciem, to natychmiast z niej skorzystałem. Wybór padł na Gdynie a pogoda (a raczej jej brak) zmusiła nas do ukrycia się pod strzechę gdyńskiego Akwarium. Dokumentacja poniżej. Warunki jak wiadomo bardzo cięzkie bo szyby brudne i oświetlenie kiepskie. Mimo to zapraszam do oglądania.
Hosting obrazków zdechł, zatem tu już ich nie będzie… 🙁
Zapraszam do nowszych tematów.